2010-09-06

Rostow - Irkuck

Jechalem pociagien Rostow - Irkuck. Od towarzyszki podrozy dowiedzialem sie, ze herbem Irkucka jest bobr pozerjajacy sobola. Bobr to po rosyjsku bobr, a sobol to sobol. Zanim wysiadlem w Wolgoradzie zapytalem, ile jej jeszcze jazdy pozostalo. Trzy dni, odpowiedziela, ale to dla niej nie byla zadna sensacja.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz