Jego konstrukcja to nie bolszewicka robota. Caly swiat ogladal pare miesiecy temu tanczacy most z Wolgogradu. Ja przeszeglem cala jego dlugosc, byl bardzo silny wiatr, co widac po pasmach piany na Woldze, ale efektow specjalnych nie bylo:
Zdjecie powyzej przedstawia wschodni brzeg. Tu stala artyleria, byly piekarnie, szpitale, laznie i punkty odwszawiania. Dzis: czyste piaski, szkoda, ze nie zagospodarowane turystycznie. Plaza jak na Kubie, choc tylko pare tygodni w roku.
Powyzej: widok na zachodni brzeg. Rosja historyczna i dzisiejsza.
Budynek przy koncu mostu. Oni wytyczyli nam droge.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz